jem nie jem

nie żryj odzywek to propaganda. ja jestem śliczny a nie jem :-D

Mocca dobrze, że jesz dużo warzyw, ze mnie to soczewicowy potwór uwielbiam , ale nie jem często , żeby się nie znudziło.

Sorry, nie rozumiem, nie jem nic przetworzonego, same zdrowe rzeczy. Czytałam co jesć, ale jak sobie zjem 2000kcal to od razu pójdzie mi w dupę.

Aktualnie nie jem żadnych odżywek.Chyba nie obejdzie sie bez wizyty u lekarza.Mam nadzieje że to nic poważnego.Dzieki za zainteresowanie.

ja nie jem i to bez względu czy jest okazja czy jej nie ma, nawet odżywkę białkową mam bezsmakowe. Wystarczają mi owoce :-) link do treningów dla leniwca ;-) http://www.sfd.pl/-t840097.html

2,5 tys kalorii? brzmi to poważnie. Nie jem słodyczy, ogólnie produktów z cukrem, dobieram zdrowie żywienie licząc kalorie a później spalam po 400-500 na rowerku i ćwiczeniach. Piję dużo mleka 0,5% tłuszczu plus białko rano po śniadaniu do picia.Lapson muszę się z Tobą zgodzić, teraz to wyszło, jeszcze do niedawna było mi to potrzebne ale teraz [...]

Potrafić to ja też potrafię - jeżeli chodzi o słodkie to jestem jak worek bez dna. Ale nie jem i jakoś mój mózg zawsze potrafił zrozumieć mechanizm przyczynowo-skutkowy na linii wpyerdalanie słodyczy - hodowanie słoniny - i wcale żadna edukacja nie była mi do tego potrzebna. Bicz plis - zobaczycie że okaże się w praniu, że laska jest gupia jak but.

Ja tez nie płacze bo nie jem poza bilansem ale już za niedługo będę miała miskowy luz więc troszkę poszaleję ;-)

[...] osoby co dzień w dzień kebab/pizza + cola. A ryżu czy ciemnego pieczywa nie dotknie. Przykład : kolezanka z ławki dzien w dzien to samo na fastach od rana i dzień w dzień ten sam temat że chce schudnąć ale dzisiaj sobie jeszcze pozwoli."Ja tego nie jem codziennie tylko raz na jakis czas":)):)):)) Zmieniony przez - Daff w dniu 2012-08-13 11:34:03

Neysha nie mam, bo nie jem. Za dużo kalorii mi zabiera ;-)

[...] na początku swojej redukcji też piłam z mlekiem 0 lub 0,5% ale potem był zastój 1,5 msc i ktoś mi poradził robić na wodzie, no i poleciało, da się przyzwyczaić chociaż nie powiem, że raz na jakiś czas robie sobie na mleku, jako deser albo zamrozić i masz lody :D płatków żadnych, nie jem zbóż Zmieniony przez - body_rock w dniu 2012-08-17 14:51:31

Marchwi zjadam po kilka dziennie, czasem dwie, a czasem 5. Wczoraj zezarlam marchew olbrzymke z cynamonem. Strach mnie nagly oblecial i zaraz mi sie odlozy z tego kortyzolu na brzuchu %-) to nie wliczac? Gotowanej marchwi raczej nie jem, surowa tylko.

[...] zapewne tego przyczyną. A forum to traktuję,jako rodzaj pewnego miejsca,w którym mogę opisać to wszystko,bo to pomogło mi w dużej mierze wyjść z tego. Co do smażonego - nie jem rzeczy smażonych w tłuszczu. Generalnie grilluję na grillu elektrycznym, bez dodatku tłuszczu. Mięso jest delikatne i soczyste, a nie "ciężko" smażone. No i niezmiernie [...]

[...] ;] 4kg to może byś teraz osiągnął z koksem, a z czasem to 2kg mięśni ciężko nabrać a co dopiero 4 A ta strona z kaloriami wg. mnie przesadza, mi też wychodzi ok 3500kcal żeby utrzymwać wagę, a tyle to ja nawet na masie nie jem, a przy 3500 i 55% z tego węgli to by mnie zalało jak prosiaka Zmieniony przez - MuckyMuck w dniu 2012-08-21 11:30:35

rozumiem :P Tak kiełbasa/mięso pieczone z pewnego źródła. Tego chudego, modyfikowanego gówna nie jem :P Jajek niestety nie jestem w stanie w siebie wcisnąć<- nienawidzę.. aczkolwiek ew. mogę skusić się na jajecznicę. dobrze by było, gdybym zamienił ten ryż na płatki z mlekiem + jakieś kanapki z twarogiem ? jajecznice? na dosypkę orzechy( chodzi mi [...]

Póki co i tak nie jem żadnego śmieciowego jedzenia i niczego co zawiera Aspartam, też bardzo niezdrowy składni dodawany do napojów Light. Nie powinno być chyba tak źle jeżeli tylko będę tego Mutanta popijał. A jak skończę wezmę inny smak, no ale okey. Dzięki za odpowiedzi,

ja teraz tez po smieciach bije rekordy predkosci do kibla;-) ale to dawno bylo... chociaz nie trenowalam to nie jem smieci od 3 miesiecy i problemy lazienkowe mialam tylko wtedy i to bylo po jakims waflu ryzowym...

Ospałość jest też wynikiem nagromadzenia dużej ilości jedzenia, którego mój żołądek nie jest w stanie strawić - takie jest moje przypuszczenie ponieważ zjawisko to występuje u mnie naturalnie po dużym posiłku - a węgli prostych to ja prawie nie jem.

Moja dieta jest dobra nie jem byle czego jak to kiedyś robiłem na ruskim metanabolu i tyłem, co dziennie rano wstaje godzine wczesniej niż zawsze i robie porcje na cały dzień. Nie oczekuje że wpadnie mi 10kg masy i 200kg na klate. Jakiego cybera Zmieniony przez - piotr1000 w dniu 2012-08-31 19:12:44

wznosów na drążku/poręczach jest sporo. może kwestia ujęcia. no i też troche już najedzony bo w trakcie połowy posiłku potreningowego;d nie, nie jem w łazience byłem się tylko ogarnac;d Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2012-09-01 09:52:46